5 Filmów - Zatrzymaj się na moment.
Od jakiegoś czasu poluję na dobre filmy, po prostu dobre bo powiem wam że nie jest wcale tak łatwo jak się wydaje. Poluje tez na te skłaniające do przemyśleć, do docenienia tego co mamy i pokazania że jeśli się czegoś chce to trzeba pracować i to dostać. Musiałam poświęcić trochę godzin żeby w końcu dokopać się do czegoś wartościowego. Lubie filmy które opowiadają o czymś innym, albo o czymś bardzo dobrze nam znanym ale w całkowicie inny sposób.
Dlatego dziś chciałabym wam przedstawić kilka naprawdę świetnych filmów które skłaniają do przemyśleń czasami także do zmiany naszego życia na lepsze i bardziej wartościowe. I które totalnie mnie zauroczyły.
1. Czas na miłość
Pewnego wieczoru z blaku laku usiadłam przed komputerem po setnym przeglądnięciu listy "filmy do zobaczenia" padło na ten. Tytuł dość płytki, opis nie porywający. Ale cóż zaryzykowałam i opłaciło się.
Historia na pozór banalna, ale od początku ma w sobie coś takiego że zachęca do oglądania, jest też kilka wartościowych słów które do dzisiaj mam w pamięci. Może jestem trochę sentymentalna i głupia bo wierzę w takie proste piękno świata, ale kto mi zabroni :)
Więc nie dajcie się zmylić tytułem czy opisem tylko po prostu go zobaczcie.
2. W pogoni za szczęściem
Pewnie większość z was już ten film widziała, ale ja odważyłam się go obejrzeć dopiero kilka tygodni temu. Mam taką dziwną cechę, boję się oglądać filmy które są bardzo polecane i wychwalane. Nie raz oglądałam film który miał być świetny, nastawiałam się na coś wybitnego. A tu kicha. Ale na szczęście nie z tym filmem. Nie będę wam tu bazgrolić opisu, który możecie znaleźć chociażby na filmweb, bo nie o to tu chodzi. Po prostu chce wam powiedzieć że jeśli jeszcze go nie widzieliście to serdecznie polecam na pewno skłoni do refleksji i uwaga nie wyłączajcie go po pól godzinie bo przyznaje akcja nie rozwija się w szalonym tempie ale warto poczekać ;)
3. Zostań jeśli kochasz
Pisane na świeżo, z setkami myśli buszującymi w mojej głowie. Nauczycielka powiedziałaby że to jest niczym powieść parabola. Cały obraz, cała fabuła jest dla nas tylko pretekstem do przemyśleń, do refleksji. A po tym filmie zapewniam was nie braknie wam ich.
Wiecie co. Cholera nasze życie jest takie ulotne. A my często nie zdajemy sobie z tego sprawy. Mamy tak wiele, a tak bardzo tego nie doceniamy. Wielokrotnie, setki, tysiące razy. Całe nasz życie.
Dopiero gdy przychodzi moment kiedy coś tracimy, wtedy budzimy się ze snu. Zdajemy sobie sprawę jak wiele to było. A to jest za późno. Może ten film was obudzi, chociaż na chwilę.
4. Siedem dusz

O tym filmie w sumie powiem wam nic. Nie wiedziałabym od czego zacząć, odbierany jest na bardzo wiele sposobów. Jedni go uwielbiają inni nienawidzą. Ja płakałam. Dla mnie świetny.
5. Slumdog
Zacznę może od tego że uwielbiam Indie, uwielbiam o Indiach czytać, oglądać i mówić. Ale nie cierpię filmów bollywood, oglądnęłam jeden i nigdy więcej nie odważyłam się zobaczyć więcej, po prostu sie na nich męczę. Więc gdy dowiedziałam się o Slumdog'u to po prostu musiałam go zobaczyć. Film o Indiach, nie wyprodukowany w Indiach ale według norm Zachodnich, perfekcyjnie.
Są tez jednak minusy, jak choćby cały główny wątek, tak Amerykański, tak przewidywalny. Na szczęście nie wszystko w tym filmie kręci się wokół miłości, są tu tez pokazane realia Indii.
Koniec końców nie dziwie się producentom, że stworzyli kolorową historię osadzoną w brutalnym świecie. Inaczej niektórzy nie potrafiliby przełknąć tak dużej dawki goryczy.
Podsumowując można się z tego filmu wiele dowiedzieć, ale także nauczyć a już na pewno docenić to co mamy.
Wiecie doskonale wiem jak to z takimi filmami jest, zatrzymujemy się, czujemy się niczym oświeceni, stwierdzamy kurde że też wcześniej tego nie widziałem/am. I wiecie co, na tym sie kończy. Wiem bo przechodziłam przez to wielokrotnie. Nie sztuką jest się tylko zatrzymać, sztuką jest zmienić coś swoim życiu. To nie musi być nic trudnego, zacznijmy od łatwych rzeczy, wstań i uśmiechnij się do słońca.
To od siebie mogę polecić: W lepszym świecie(2010), Bunt (1967), Kwiat pustyni, Żywot Matsuko, Człowiek słoń lub absoulutny klasyk, czyli To wspaniałe życie
OdpowiedzUsuńDzięki dodaję do mojej filmweb'owej kolekcji, bo w sumie żadnego z nich jeszcze nie widziałam :)
Usuń"Slumdog" zdecydowanie najlepszy. Też jestem zafascynowana Indiami. Mam zamiar wybrać się w przeciągu 5 lat :)
OdpowiedzUsuń"Zostań, jeśli kochasz" jeszcze nie widziałam. Dzięki za propozycję!
Natomiast w "Pogoni za szczęściem" rozwaliło mnie to, że główny bohater ciągle biegał, jakby nie mógł chodzić normalnie. Przebiegł tam chyba maraton ;P Moim zdaniem reżyserka nie przemyślała tego do końca ;D
Generalnie - fajne propozycje. Będę wpadała na bloga :)
Bez ściemy!
bez-sciemy-blog.blogspot.com
Dalekosiężne plany widzę, w takim razie też zakładam że będę tam w ciągu najbliższych 5lat :)
UsuńTeraz jak sobie przypominam to masz rację, Ei ale może to jest sposób na sukces, biegnąc złapać go.
W takim razie zapraszam :D
Przepiekna nowa wersja bloga!
OdpowiedzUsuńWlasnie ostatnio obejrzalam 'Czas na milosc', a przeciagalam to baaardzo dlugo. Tutul skutecznie odstraszal mnie przed dlugi czas. Z tej listy jeszcze przede mna 'Zostan jesli kochasz' - moze nawet dzis..?
Pozdrawiam :)
A dziękuję, trochę się pobawiłam w projektanta :) To samo ja, oglądaj oglądaj i daj znać jak się spodobał.
UsuńMoże polecę Ci kilka starszych filmów, ale jak najbardziej wartych obejrzenia:
OdpowiedzUsuńKotka na gorącym, blaszanym dachu
Na Złotym Stawem
Pieskie popołudnie
Fortepian
Papillon
Zabić drozda
Dwunastu gniewnych ludzi
Spaleni słońcem
Życie jest piękne
Cinema Paradiso
Koniecznie chciałam zobaczyć "Zostań, jeśli kochasz", ale jak już znalazłam chwilę czasu, to przestali grać ten film w kinach :(
OdpowiedzUsuńJa oglądałam na internecie online :)
UsuńNr 3 nie widziałam, ale nie wiem jak o możliwe, bo tematyka taka bardzo moja. Co do reszty się zgadzam absolutnie.
OdpowiedzUsuńZnam film 7 dusz. Dla mnie jakiś taki sztucznie patetyczny się wydawał.
OdpowiedzUsuńSiedem dusz, genialny film.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o Zostań jeśli kochasz ale wydaje mi się, że może mi się spodobać.
OdpowiedzUsuńWszystkie to piękne filmy, ja mogę polecić (choć już w komentarzach się niektóre pojawiły):
OdpowiedzUsuńCzłowiek Słoń 1980
Lista Schindlera 1993
Nietykalni 2011
Zło 2003
Miasto Boga 2002
Dwunastu gniewnych ludzi 1957
Chłopiec A 2007
Pozdrawiam :)
Dziękuje bardzo! Mam teraz ogromny wybór, ufam że wszystkie są świetne :)
UsuńJa włączając "Zostań jeśli kochasz" nastawiałam się na taki typowy dramat o miłości, a to film taki niesamowity i inny. Mi również dał duuużo do myślenia:) "Czas na miłość" też cudowny! Aż mam ochotę obejrzeć go kolejny raz. Od siebie mogę polecić "500 dni miłości" :)
OdpowiedzUsuńIndyjskie filmy są dla cierpliwych, bo większość ciągnie się jak guma do żucia. ;) Z tych pięciu filmów widziałam tylko Slumdoga, który bardzo mi się podobał, szczególnie przez to, że taką optymistyczną opowieść osadzono w realiach, które na każdym kroku przypominają, że życie to nie bajka. Ten kontrast nadaje filmowi jakiś specyficzny urok.
OdpowiedzUsuńAnia
Czas na miłość - to film, który mnie zaskoczył. Bardzo dobry film o tym, jak radzić sobie ze stratą najbliższych.
OdpowiedzUsuńOglądałam wszystkie filmy, ale Zostań, jeśli kochasz było dla mnie koszmarne ;(
OdpowiedzUsuńKażdy odbiera film na swój sposób, dlatego rozumiem że mogło Ci sie nie podobać, po prostu inaczej go poczułaś :)
UsuńPo za Slumdogiem wszystkie uważam za beznadziejne :) Ale ja od wielu lat jestem zakochana w skandynawskim kinie. W ogóle uwielbiam fimy głębokie, z drugim dnem, pesymistyczne, lekko mroczne (ale nie horrory). Uwielbiam w kinie realizm, nienawidze cukierkowatości i banałów....
OdpowiedzUsuńKażdy ma prawo do własnego zdania :) Dla mnie te filmy mają drugie dno i chociaż czasami otoczka wydaje się przesłodzona to właśnie chodzi o to żeby znaleźć ich prawdziwy przekaz :)
UsuńPłaczę w głos, gdy oglądam Siedem Dusz! Piękny film!
OdpowiedzUsuńNie widziałam tylko pierwszego.
OdpowiedzUsuńCałą resztę uważam za dobre i warte obejrzenia. Każdy z nas oglądając będzie widział coś innego i to w tych filmach jest najlepsze... :)
Z tych filmów oglądałam jedynie "Czas na miłość" - bardzo mi się podobał. Resztę muszę nadrobić koniecznie.
OdpowiedzUsuńA Tobie zdecydowanie mogę polecić film "Nietykalni" - już dawno żaden film mnie tak nie poruszył.
W takim razie nadrabiaj zaległości! :) Widziałam i faktycznie świetny!
UsuńSlumdog to najsmutniejszy film jaki oglądałam, nie potrafiłam wrocic drugi raz do tego filmu. Za bardzo mną poruszył.
OdpowiedzUsuńPamiętam że zaraz po seansie byłam nim strasznie poruszona, tym, że ludzie gdzieś tak żyją. Ale takie filmy są czasami przydatne żeby nami potrząsnąć, dlatego mimo tego smutku lubię do niego wracać.
Usuńnie oglądałam 3 i 5. Siedem dusz - miazga. Jak dla mnie jeden z najlepszych filmów!
OdpowiedzUsuń