19 lutego 2015

Zaakceptowali mnie!
14:09

Zaakceptowali mnie!


Dołączyłam i ja do zacnego grona Au Pair'ek oczekujących na swoją perfect familię :) Wracam dziś z basenu wchodzę na pocztę bez przekonania, przypominając sobie że najlepsze zdarza się jak o tym nie myślimy, dwie wiadomości! jedna oczywiście spam druga mail od APIA! :)

Czekałam równe 2 tygodnie, więc można powiedzieć że jak na apia to nie tak źle, niektóre dziewczyny czekały 3 tygodnie albo i miesiąc.
Teraz moja poczta będzie odświeżana jeszcze częściej niż to robiłam do tej pory! Ale moja radość nie zna granic, tylko wiecie teraz już się zaczynam zamartwiać co będzie jak nikt się nie zgłosi?!

Mam do was małe pytanie dziewczyny Au pair'ki. Czytałam dziś na forum AP że dziewczyny które miały dużo doświadczenia ok 2tyś dość długo czekały na pierwszy match. Nie powiem że nie trochę mnie to zaniepokoiło. A co najśmieszniejsze najpierw martwiłam się że tego doświadczenia będzie za mało, a teraz boję się że jest go za dużo..
Więc jakie jest wasze doświadczenie z rodzinkami, miałyście dużo godzin i dużo rodzinek albo odwrotnie czy też mało godzin i dużo rodzinek :) Wiem że znowu plotę trzy po dziesiąte ale teraz bd chodzić taka nakręcona dopóki nie będę miała tego pierwszego match'a o czym was oczywiście poinformuję :)

Dobra to tyle gadania, 
Ciao!

14 komentarzy:

  1. Super ! :) ja dzisiaj też dostałam maila od APiA ale miałam kilka poprawek do zrobienia, m.in właśnie dodanie informacji o opiece nad jednym dzieckiem, o której wspomnialam na interview a nie mialam tego w aplikacji, przez co tez zrobilo się ponad 2000 h, co widzę teraz może zadziłać na minus :P Mam nadzieję, że nie będziesz musiala dlugo czekać na pierwszy match, czekam z niecierpliwością na kolejny post ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wczoraj wieczorem stwierdziłam olać te godziny, nic już z tym nie zrobię tyle mam i koniec :) życzę szybkiej akceptacji!

      Usuń
  2. Wohoo, super!!:) trzymam kciuki za znalezienie PM!:)
    Ja miałam ok 1500h, pierwszą rodzinkę miałam po dwóch dniach, a w sumie miałam ich 10 na profilu.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale super! :D Wszystko zależy od rodzinki, nie zamartwiaj się na zapas! :* Powodzenia! :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaki słodki tytuł! Oczywiście, że Cię zaakceptowali :D
    Czuję, jakbym przechodziła przez ten etap wieki temu. Tym bardziej się ekscytuję wszystkim u Ciebie :)
    Moja rada: nie myśleć, nie analizować wszystkiego. U każdej dziewczyny wyglada to inaczej, każda rodzina wymaga czegoś innego. Gdzieś tam daleko czeka na Ciebie właśnie ta odpowiednia rodzina, musisz się tylko uzbroić w cierpliwość i być ostrożna. Nie sugerować się lokalizacja, zamoznoscia, tylko czuć się w ich towarzystwie swobodnie. Dobra, bo się rozposuję, a wszystko analizować będziemy na bieżaco! Opisuj wszystko i w razie pytań wiesz gdzie uderzać :*
    Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ah wiem czas zapieprza :)
      Właśnie się staram, ale wiesz jak jest, co ja Ci będe mówić. Dopóki aplikacja się robiła to całkowicie inaczej do tego podchodziłam..
      Jasne że wiem dzięki! :*

      Usuń
  5. nie wiem ile Ty masz lat, ale jak ktoś ma 19lat i doświadczenie ponad 1000 h to śmieszne jest, o niby kiedy miałabyś się zajmować dziećmi? w przerwie między lekcjami?
    ja miałam doświadczenia coś koło 1300 h, i pierwszą rodzinę miałam jakoś już po tygodniu :) tzn była cisza cisza i nagle się jednego dnia 3 rodziny pojawiły :D
    nie bój się wszystko będzie OK!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie dlatego tym się martwię, mam młodszą siostrę i brata i pełną ulicę dzieci z którymi siedzę podczas wakacji :) I tak jakoś się uzbierało.. chociaż wiem że może to podejrzenie wyglądać..
      Mam taką nadzieję, dzięki! :D

      Usuń
    2. Jak większość pochodzi z opieki nad kimś z rodziny to nawet 2000h nie wyda się podejrzane. Co innego jak ma się tyle wyłącznie od osób niespokrewnionych, mając te 19 lat, wtedy to może się wydać dziwne jak napisała koleżanka wyżej :)

      Usuń
  6. Gratulacje :). Zawsze powtarzam, że marzenia się spełniają!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja mam pocztę zawsze otwartą w jednej karcie haha. 18 lat, około1500h, od połowy stycznia 4 rodziny w APiA i od niedawdna w CC 2 rodziny. Jak ktoś wyżej napisał z tego co ja też zauważyłam każda rodzina zwraca uwagę na coś innego i nie ma co za dużo myśleć :D. Z tego co pamiętam masz super filmik czyli dobre pierwsze wrażenie. Teraz czekają Ciebie emocje i ekscytacja, to fajny moment w całej procedurze tylko osobiście chciałabym już mieć rodzinę i być po spotkaniu wizowym. Dodam niedługo u siebie post z historią rodzin. Masz doświadczenie z dziećmi poniżej 2 roku życia? Powodzenia! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jak na razie ograniczam się do sprawdzania jej co kilkanaście minut :) Jakbym tak cały czas patrzyła na to okienko i widziała brak nowych wiadomości to by mnie coś trafiło..
      4 rodziny to całkiem nieźle! Nie ty jedna dobrze bym się czuła wiedząc że nie muszę się martwić o studia i takie tam przyziemne sprawy xD
      Mam ale niestety mniej niż 200h.. W takim razie czekam na post, ściskam :*

      Usuń
  8. Gratulacje! Wiedziałam, że Ci się uda!

    OdpowiedzUsuń